Pan Jacek 60 lat
Temat komory normobarycznej pojawił się w podczas naszego (mojego i małżonki) pobytu na turnusie sanatoryjnym w Rymanowie Zdroju. Chcieliśmy w jak największym stopniu skorzystać z możliwości, jakie daje uzdrowisko. Okazało się, że kuracjusze – obok standardowych zabiegów, przepisywanych przez lekarza prowadzącego – bardzo chętnie korzystają także z komory normobarycznej, która w tej miejscowości działa. Postanowiliśmy spróbować. Kilkakrotny pobyt w komorze wpłynął korzystnie na stan naszego samopoczucia. O wiele lepiej spaliśmy. Zwiększyła się wydolność naszego organizmu, co odczuliśmy podczas codziennych spacerów po parku zdrojowym i okolicznych szlakach.
Po rozpoczęliśmy systematyczne wizyty w komorze normobarycznej w Osielsku. Staramy się bywać regularnie, przynajmniej raz na dwa tygodnie.
Szczególnie dobroczynny wpływ komory zauważalny jest u małżonki, która choruje na przewlekłe choroby neurologiczne. Dolegliwości towarzyszą jej już od kilkunastu lat. Przeszła poważną operację kręgów szyjnych z wstawieniem implantów. Oboje dostrzegamy, że każdy pobyt w komorze zwiększa u niej siły witalne oraz zmniejsza deficyt tlenowy. Sesje pomagają jej także w usprawnieniu ruchu kończyn dolnych. Objawia się to przez zmniejszenie spastyczności mięśni, łatwiejsze oddychanie, zmniejszenie bólów neuropatycznych. Łatwiej po sesjach tlenowych zasypia i dłużej śpi.
Dla mnie – amatora biegania i Nordic Walkingu – komora jest dodatkowym elementem utrzymania dobrej kondycji psychofizycznej. Lepsze natlenienie komórek pozwala podejmować coraz to większe wyzwania sportowe. A apetyt na starty w kolejnych zawodach mam ogromny. Sesje normobaryczne dają mi dodatkowy zastrzyk energii, który objawia się przez zmniejszenie zmęczenia, lepsze fizjologiczne działanie mięśni.
Regularne korzystanie z komory normobarycznej pozwala mi wydłużać dystanse. Obecnie mam zaliczone kilkanaście maratonów i półmaratonów oraz biegów ultra. Staram się wybrać na sesję tlenową po każdym dużym wysiłku fizycznym, na przykład po intensywnych treningach. Obserwuję, że regeneracja mojego organizmu dzięki temu jest o wiele szybsza. Dodatkowo obowiązkowo korzystam z sesji tlenowych przed każdymi zawodami oraz zawodach. Okres regeneracji jest zdecydowanie krótszy.
Z naszego punktu widzenia komora normobaryczna jest ważnym elementem poprawy jakości zdrowia i każda osoba, której nie dotyczą przeciwwskazania, powinna o tym sama się przekonać. Wspomnieć należy o możliwości korzystania z wody Redoks podczas sesji. Jej spożywanie istotnie działa na nasz organizm. Jest nasycona wodorem, który jest bardzo skutecznym antyoksydantem i dzięki temu bardzo efektywnie eliminuje szkodliwe wolne rodniki. Duże znaczenie dla nas mają także warunki, jakie oferuje komora. Fotele są wygodne, dostępne jest odpowiednie zaplecze sanitarne, można obejrzeć film lub telewizję, albo posłuchać w trakcie sesji muzyki relaksacyjnej. Daje to obraz miejsca, gdzie można, a nawet trzeba zadbać o stan swojego zdrowia.